Gdy tylko dotarły do nas pierwsze wieści o wynikach brytyjskiego referendum – dla wielu ludzi stało się jasne, że drogi Wielkiej Brytanii i Unii Europejskiej prędzej czy później się rozejdą. Jedne grupy ekspertów wieściły, że w ten sposób wyspiarze sprowadzą na siebie poważny kryzys gospodarczy. Drugie z kolei stały na stanowisku, że najbardziej na tej rozłące ucierpią zewnętrzne podmioty, pochodzące spoza UK.

Gdy BREXIT stał się faktem, a do Europy docierała pierwsza fala pandemii – nastroje były bardzo dalekie od pozytywnych. Ale czy faktycznie połączenie BREXITu i COVIDu to zagrożenie, którego trzeba się obawiać? Czy może jest to szansa, z której warto skorzystać? Przekonaj się, czytając ten artykuł do końca.

Zawarłem w nim 3 zasadnicze powody, dla których obecny czas w mojej ocenie jest najlepszym okresem do rozwoju Twojego biznesu i poszerzania go o nowe rynki. A oto i one:

1. Przyśpieszona digitalizacja, czyli zniesienie dotychczasowych barier

Dotychczas, dla wielu zagranicznych firm, największą barierą była Twoja lokalizacja, a konkretniej – duża odległość dzieląca Wasze siedziby. Ludzie po prostu preferowali budowanie bliskich relacji, a co za tym idzie – kontakt “na żywo”. Jednak COVID spowodował, że te przyzwyczajenia zeszły na drugi plan, rozmowy “twarzą w twarz” przestały mieć znaczenie, a biznesowe spotkania (za pomocą platform typu Zoom, Teams, Skype), sprawnie przeniosły się do Internetu.

Takie skrócenie dystansu to także szansa dla Twojego biznesu. Nie musisz pokonywać setek czy tysięcy kilometrów tylko po to, aby porozmawiać ze swoim kontrahentem. Od teraz wystarczy Ci komputer, stabilne łącze oraz kamera. Jedynie od Ciebie zależy, jak wykorzystasz te nowe okoliczności.

2. Mniejsza konkurencja, czyli pozostają tylko najodważniejsi

Zróbmy szybki test. Co robisz ze swoim biznesem, gdy wielkimi krokami zbliża się kryzys? Stosujesz taktykę obronną i trzymasz się rękami i nogami, aby “jakoś” przetrwać? Czy wychodzisz mu naprzeciw i szukasz nowych okazji do inwestowania?

Jeśli Twój wybór padł na odpowiedź numer 1 – jesteś w większości, w której nie wszystkim uda się wyjść z kryzysu obronną ręką. Jeśli na numer 2 – gratuluję, bo to właśnie Ty masz największe szanse na sukces.

Ale do czego zmierzam… BREXIT i COVID spowodowały, że większość skupia się jedynie na przetrwaniu obecnej sytuacji, a to oznacza, że na rynku zrobiło się trochę “luźniej”. Mniejsza konkurencja oznacza mniej wojen cenowych, mniej przegranych przetargów, a co za tym idzie – więcej kontrahentów, którzy mogą stać się Twoimi klientami. Musisz przyznać, że żal nie skorzystać z takiej okazji.

3. Jeszcze mniej konkurencji, czyli kto bliżej ten ma lepiej

W kontekście BREXITU mniejsza konkurencja ma jeszcze jeden aspekt. Mianowicie, nawet tak minimalne ograniczenie swobodnej współpracy na linii Wielka Brytania – reszta Unii Europejskiej sprawiło, że dotychczasowi odbiorcy usług czy produktów pochodzących z UK musieli zacząć rozglądać się za alternatywnymi źródłami. Także tymi zza ich wschodnich granic.

Jak pewnie się domyślasz – zmiana kierunku “z północy na wschód” jest dla Ciebie szansą na wskoczenie na ich miejsce. Twoją przewagą może być nie tylko niższa cena, ale przede wszystkim szybkość czy elastyczność dostaw oraz znacznie uproszczone procedury współpracy.

P.S. BREXIT i COVID wpłynął nie tylko na współpracę UE i UK, ale także nadwyrężył relacje łączące Niemcy z takimi krajami, jak Francja, Włochy, a nawet Hiszpania. Nie muszę chyba dodawać, że to kolejna szansa, z której warto skorzystać?

Chcesz dowiedzieć się, jak w praktyce wykorzystać przewagi, jakie daje Ci połączenie BREXITu i COVIDu?

Już teraz zachęcam Cię do skorzystania z moich usług. Skontaktuj się ze mną, aby dowiedzieć się, w jaki sposób mogę wesprzeć funkcjonowanie i rozwój Twojego przedsiębiorstwa.